SlideShare una empresa de Scribd logo
1 de 41
Descargar para leer sin conexión
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWY
OKRĘG WYBORCZY
OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
MAŁY OKRĘG JOW TO 50 (!) RAZY ŁATWIEJSZA KAMPANIA WYBORCZA DLA KANDYDATA
NIEZALEŻNEGO, CO POZWALA WYGRAĆ Z PARTIAMI WODZOWSKIMI
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny
kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego
wpływu massmedia. W systemie JOW do sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a
zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 2,5 tyś bezpośrednio wybieranych
wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni.
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWY
OKRĘG WYBORCZY
OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ
WIDZISZ RÓŹNICĘ?
Mały okręg JOW umożliwia 460 razy (!) lepsze ROZEZNANIE LOKALNYCH WYBORCÓW CO DO
OSOBOWOŚCI KANDYDATÓW, co pozwala kandydatowi niezależnemu wygrać z partiami wodzowskimi
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do sejmu toczy się w całym kraju liczącym 30 mln wyborców, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny
kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W
systemie JOW do sejmu, kampania wyborcza toczy się w 1 małym okręgu liczącym 67 tys. wyborców o wielkości średniego powiatu lub dzielnicy dużego miasta, czyli w 460 razy
(!) mniejszym gronie wyborców, gdzie ludzie się mniej więcej kojarzą (wiadomo, kto jest dobrym dentystą, dobrym okulistą, malarzem itd.) co umożliwia wyborcom
zweryfikowanie kandydata przy pomocy osobistych spotkań, lokalnej prasy i poczty pantoflowej. Dlatego na 1 tyś bezpośrednio wybieranych burmistrzów i prezydentów miast w
80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni
PARTIA ZIELONYCH:
1. Zielony
2. Zielony
3. Zielony
4. Zielony
5. Zielony
6. Zielony
7. Zielony
8. Zielony
9. Zielony
10. Zielony
11. Zielony
12. Zielony
13. Zielony
14. Zielony
15. Zielony
16. Zielony
17. Zielony
18. Zielony
19. Zielony
20. Zielony
PARTIA POMARAŃCZOWYCH:
1. Pomarańczowy
2. Pomarańczowy
3. Pomarańczowy
4. Pomarańczowy
5. Pomarańczowy
6. Pomarańczowy
7. Pomarańczowy
8. Pomarańczowy
9. Pomarańczowy
10. Pomarańczowy
11. Pomarańczowy
12. Pomarańczowy
13. Pomarańczowy
14. Pomarańczowy
15. Pomarańczowy
16. Pomarańczowy
17. Pomarańczowy
18. Pomarańczowy
19. Pomarańczowy
20. Pomarańczowy
PARTIA FIOLETOWYCH:
1. Fioletowy
2. Fioletowy
3. Fioletowy
4. Fioletowy
5. Fioletowy
6. Fioletowy
7. Fioletowy
8. Fioletowy
9. Fioletowy
10. Fioletowy
11. Fioletowy
12. Fioletowy
13. Fioletowy
14. Fioletowy
15. Fioletowy
16. Fioletowy
17. Fioletowy
18. Fioletowy
19. Fioletowy
20. Fioletowy
PARTIA NIEBIESKICH:
1. Niebieski
2. Niebieski
3. Niebieski
4. Niebieski
5. Niebieski
6. Niebieski
7. Niebieski
8. Niebieski
9. Niebieski
10. Niebieski
11. Niebieski
12. Niebieski
13. Niebieski
14. Niebieski
15. Niebieski
16. Niebieski
17. Niebieski
18. Niebieski
19. Niebieski
20. Niebieski
PARTIA BRUNATNYCH:
1. Brunatny
2. Brunatny
3. Brunatny
4. Brunatny
5. Brunatny
6. Brunatny
7. Brunatny
8. Brunatny
9. Brunatny
10. Brunatny
11. Brunatny
12. Brunatny
13. Brunatny
14. Brunatny
15. Brunatny
16. Brunatny
17. Brunatny
18. Brunatny
19. Brunatny
20. Brunatny
PARTIA ŻÓŁTYCH:
1. Żółty
2. Żółty
3. Żółty
4. Żółty
5. Żółty
6. Żółty
7. Żółty
8. Żółty
9. Żółty
10. Żółty
11. Żółty
12. Żółty
13. Żółty
14. Żółty
15. Żółty
16. Żółty
17. Żółty
18. Żółty
19. Żółty
20. Żółty
1. ADAM NIEBIESKI partyjny
2. PIOTR ZIELIŃSKI partyjny
3. NORBERT NIEZŁOMNY niezależny
4. PAWEŁ PISARZ niezależny
5. PIOTR POMARAŃCZOWY partyjny
6. WITOLD WOLONTARIUSZ niezależny
7. FERDYNAND FIOLETOWY partyjny
8. ROMAN RAJCA niezależny
9. MONIKA PIOTROWSKA niezależna
10. ZYGMUNT ŻÓŁTY partyjny
11. MARIUSZ MALINOWSKI niezależny
12. BEATA BIAŁĘCKA niezależna
KARTA DO GŁOSOWANIA
- SYSTEM PROPORCJONALNY
KARTA DO GŁOSOWANIA
- JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE
110-500 kandydatów partyjnych,
0 (!) kandydatów niezależnych
2-5 kandydatów partyjnych,
3-8 kandydatów niezależnych
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
W systemie proporcjonalnym, wybranie najlepszego z kandydatów wymaga całego roku
studiowania ich biografii, a i tak na karcie wyborczej nie ma nawet jednego niezależnego kandydata.
Ci kandydaci, którzy zostają posłami nie są najlepsi - niektórym wystarcza zaledwie 3 tys. głosów (!), gdyż mandat
posła zapewnia im skomplikowany system przeliczania głosów
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
tyle głosów potrzebuje kandydat niezależny
aby zdobyć mandat w Sejmie
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
Mały okręg JOW to 50 (!) razy łatwiejsza kampania wyborcza dla kandydata niezależnego oraz
50 (!) razy mniejszy wpływ massmediów, co umożliwia REALNĄ i ZDROWĄ KONKURENCJĘ
oraz pozwala przełamać monopol partii wodzowskich na władzę
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce tj.
przykładowo 1 milion głosów przy 65% frekwencji. Powoduje to iż kampania wyborcza jest droga i jest determinowana przez wpływ massmediów (np.
tygodnik Polityka, TVN, TVP, Gazeta Wyborcza, Radio ZET itd.), zaś pieniądze na dostęp do mediów mają głównie duże partie. Taki sposób prowadzenia
kampanii jest niedostępny dla większości kandydatów niezależnych - nawet merytorycznie najlepsi nie mają szans z „klikami partyjnymi”! W systemie JOW
odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi
wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 20-22 tyś. głosów, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy
niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i pozwala na wyłonienie faktycznych przedstawicieli wyborców a nie
protegowanych wodzów partii! Dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni
1 milion !!! 20 tys.
tyle głosów potrzebuje kandydat niezależny
aby zdobyć mandat w Sejmie
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
tyle podpisów potrzebuje kandydat niezależny
aby w praktyce zostać dopuszczonym do wyborów
na CAŁYM obszarze kampanii wyborczej
tj. na terenie całej Polski
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
System JOW to 11 tysięcy razy (!) łatwiejsza procedura dopuszczenia do wyborów dla
kandydata niezależnego, co umożliwia REALNĄ i ZDROWĄ KONKURENCJĘ oraz pozwala
przełamać monopol partii wodzowskich na władzę
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1
niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W praktyce aby uzyskać 5% głosów, kandydat niezależny musi uzyskać
uprzednie dopuszczenie do wyborów na terenie całego kraju, co wymaga rejestracji tzw. listy ogólnopolskiej (tj. sumy 41 list okręgowych) i
zebrania ok 110 tys. podpisów poparcia dla tej listy. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi do zdobycia mandatu wystarcza poparcie
większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy
mniejszy niż w systemie proporcjonalnym – dzięki temu na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!)
wygrywają kandydaci bezpartyjni. Natomiast samo dopuszczenie do wyborów w systemie JOW wymaga zebrania zaledwie 10 podpisów
czyli 11 tysięcy razy (!) mniej niż w systemie proporcjonalnym
110 tysięcy !!! 10
tyle podpisów potrzebuje kandydat niezależny
aby w praktyce zostać dopuszczonym do wyborów
na CAŁYM obszarze kampanii wyborczej
tj. na terenie 1 okręgu JOW
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
tyle osób potrzebuje wypromować niezależny kandydat
aby zdobyć mandat w Sejmie,
tzn. całą listę ogólnopolską
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
W systemie proporcjonalnym kandydat niezależny musi wypromować 460 (!) razy więcej osób,
czyli stworzyć całą „nowa markę” dla tzw. listy ogólnopolskiej
W systemie proporcjonalnym głosowanie ma charakter tzw. „transakcji wiązanej”, tzn. nie można zagłosować na indywidulnego
kandydata z osobna, lecz głos na kandydata jest powiązany z poparciem całej jego listy, czyli w praktyce tzw. listy ogólnopolskiej (tj.
sumy 41 list okręgowych) liczącej min. 460 osób, potrzebnej aby zdobyć 5% głosów w skali Polski. Oznacza to, iż kandydat niezależny
aby zdobyć mandat musi wypromować nie tylko siebie ale „nową markę” dla listy 460 osób, co czyni kampanię drogą i uzależnioną od
dostępu do massmediów. W systemie JOW kandydatowi niezależnemu do zdobycia mandatu wystarcza poparcie większości wyborców
w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem 50 (!) razy mniej niż w systemie proporcjonalnym. Ponadto kandydatowi
wystarcza wypromowanie „marki” tylko swojej osoby, czyli „marki” 460 (!) razy mniej osób niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 1
tys. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni
460 1
tyle osób potrzebuje wypromować niezależny kandydat
aby zdobyć mandat w Sejmie
Mały okręg JOW umożliwia 460 razy (!) lepsze rozeznanie lokalnych wyborców co do osobowości
kandydatów, co pozwala kandydatom niezależnym wygrać z partiami wodzowskimi
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do sejmu toczy się w całym kraju liczącym 30 mln wyborców, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1
niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego
wpływu massmedia. W systemie JOW do sejmu, kampania wyborcza toczy się w 1 małym okręgu liczącym 67 tys. wyborców o wielkości średniego powiatu lub dzielnicy
dużego miasta, czyli w 460 razy (!) mniejszym gronie wyborców, gdzie ludzie się mniej więcej kojarzą (wiadomo, kto jest dobrym dentystą, dobrym okulistą, malarzem
itd.) co umożliwia wyborcom zweryfikowanie kandydata przy pomocy osobistych spotkań, lokalnej prasy i poczty pantoflowej. Dlatego na 1 tyś bezpośrednio wybieranych
burmistrzów i prezydentów miast w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
w gronie tylu wyborców toczy się
kampania wyborcza
kandydata niezależnego
70 tys.30 milionów !!!
w gronie tylu wyborców toczy się
kampania wyborcza
kandydata niezależnego
WIDZISZ RÓŹNICĘ?
System proporcjonalny oddaje monopol na prawo zgłaszania kandydatów 7 osobom (!),
które uzyskują tym samym władzę większą, niż 30 milionów obywateli !!!
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny
kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W praktyce aby uzyskać 5% głosów, kandydat ten musi uzyskać uprzednie dopuszczenie do wyborów
na terenie całego kraju, co wymaga rejestracji tzw. listy ogólnopolskiej (tj. sumy 41 list okręgowych) i zebrania ok 110 tys. podpisów poparcia dla tej listy.
W wyborach w 2011 r. udało się zarejestrować tylko 7 takich list. W systemie JOW, kandydatowi do zdobycia mandatu wystarcza poparcie większości
wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie
proporcjonalnym – dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. Natomiast
samo dopuszczenie do wyborów w systemie JOW wymaga zebrania zaledwie 10 podpisów czyli 11 tysięcy razy (!) mniej
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
tyle osób MOŻE ZGŁOSIĆ swoich KANDYDATÓW
na posłów tj. wodzowie partyjni, którzy są w stanie
zarejestrować tzw. listy ogólnopolskie
730 milionów !!!
tyle osób MOŻE ZGŁOSIĆ swoich KANDYDATÓW
na posłów tj. każdy wyborca, który zbierze
10 podpisów poparcia dla kandydata
WIDZISZ RÓŹNICĘ?
„Wybory do Sejmu pozorują demokrację, ponieważ obywatele w istocie ani nie wybierają posłów,
ani sami nie mogą być wybierani
Polacy są w praktyce pozbawieni biernego prawa wyborczego. Nie mogą bowiem jako obywatele wystartować w wyborach do Sejmu. W Wielkiej Brytanii (…) [obywatel
może] wystartować jako kandydat niezależny. Wygrywa ten, kto uzyska najwięcej ważnie oddanych głosów. W Polsce obywatel, który chce zostać posłem, musi być
zgłoszony na partyjną listę wyborczą. I to takiej partii, która w skali kraju uzyska co najmniej 5 proc. ważnie oddanych głosów. Nawet gdyby stworzył własną listę wyborczą
wraz z kilkunastoma innymi chętnymi, zdobył 3 tys. podpisów poparcia i głosowaliby na niego wszyscy wyborcy przy 100-procentowej frekwencji, nie zostałby posłem. W
praktyce nasz obywatel musi się znaleźć na liście wyborczej którejś z ogólnopolskich partii. Zatem jego kandydaturę musi zaakceptować kierownictwo danej partii. (…) W
istocie więc o składzie personalnym Sejmu decyduje od kilkunastu do kilkudziesięciu osób ze zoligarchizowanych kierownictw kilku partii. Obywatel głosuje tylko na tych,
których już wybrały partyjne oligarchie. To jest fikcja czynnego prawa wyborczego” W. Błasiak „Fasadowa Demokracja"
JOW-y do SENATU
– system wprowadzony w 2011 r.
JOW-y do SEJMU
– system brytyjski, postulowany przez zmieleni.pl
Duże okręgi wyborcze – średnio 308 tys wyborców Małe okręgi wyborcze – średnio 67 tys wyborców
W celu rejestracji kandydat musi zebrać 2-3 tys
podpisów
W celu rejestracji kandydat musi zebrać tylko 10
podpisów
Kandydat partyjny musi zebrać 2 tys podpisów
poparcia, zaś bezpartyjny 3 tys podpisów
Równa liczba wymaganych podpisów poparcia
dla kandydatów partyjnych i bezpartyjnych tj. 10
W praktyce kandydat partyjny ma 3 miesiące na
kampanię wyborczą, zaś bezpartyjny tylko 0,5 miesiąca
Równy czas kampanii wyborczej dla kandydatów
partyjnych i bezpartyjnych
Kandydat partyjny ma limit wydatków na kampanię
wyborczą 1 zł na wyborcę, zaś bezpartyjny tylko 0,18 zł
Równy limit wydatków dla kandydatów
partyjnych i bezpartyjnych
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
JOW-y DO SENATU PRAKTYCZNIE NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO (!)
Z JOW-ami W SYSTEMIE BYTYJSKIM, POSTULOWANYM PRZEZ zmieleni.pl
System wyborów do Senatu faworyzuje bogate partie sprawiając, iż zwycięstwo kandydata bezpartyjnego graniczy z cudem. Kandydat niezależny musi
startować w 5 razy większym okręgu, ma 6 razy mniej czasu na kampanię wyborczą, może wydać na kampanie 6 razy mniej środków i musi zebrać 300
razy (!) więcej podpisów niż w systemie postulowanym przez zmieleni.pl Więcej: J. Przystawa „Co wynika z lekcji senackich wyborów 2011?” J.
Krzemieniecki „JOWy do Senatu – nieporozumienie i pomieszanie z poplątaniem” R. Zarzycki w radiowej trójce „Jednomandatowe okręgi wyborcze. "Na
tym wszystko się zasadza„”
wybory DO SEJMU
- podział mandatów zdobytych w 2011 r.
wybory PREZYDENTÓW MIAST I BURMISTRZÓW
- podział mandatów zdobytych w 2010 r.
system podobny, choć nie jest identyczny względem
JEDNOMANDATOWYCH OKRĘGÓW WYBORCZYCH
do Sejmu
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
Ordynacja proporcjonalna zapewnia wodzom partyjnym monopol na władzę i eliminuje
konkurencję blokując kandydatów niezależnych, którzy mieliby szansę podjąć skuteczną
rywalizację z kandydatami partii wodzowskich
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny
kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego
wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a
zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Praktyka wyborów prezydentów miast i burmistrzów
pokazuje, iż system wyborów w małych okręgach JOW umożliwia realną, zdrową konkurencję, dzięki czemu niezależny kandydat może wygrać z kandydatami
wskazanymi przez „kliki partyjne”
PO 8%
PiS 3%
PSL 6%
SLD 2%
NIEZALEŻNI 81%
PO 45%
PiS 34%
MN 0,2 %
SLD 6%
PSL 6%
RP 9%
SYSTEM PROPORCJONALNY
wybory DO SEJMU
Jednomandatowe Okręgi Wyborcze
wybory PREZYDENTÓW MIAST I BURMISTRZÓW
system podobny, choć nie jest identyczny względem
Jednomandatowych Okręgów Wyborczych do Sejmu
RZECZYWISTOŚĆ
- podział mandatów zdobytych w 2010 r.
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
Błędem jest Symulowanie wyników wyborów JOW, bez uwzględnienia
indywidulanej osobowości kandydatów oraz konkurencji kandydatów niezależnych
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia np. tygodnik „Polityka”,
zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie
żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali
kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Praktyka wyborów prezydentów miast i
burmistrzów pokazuje, iż system wyborów w małych okręgach JOW umożliwia realną, zdrową konkurencję, dzięki czemu w tych wyborach liczą się indywidualne
cechy kandydata, co może znacząco zmienić wynik wyborów względem lokalnych preferencji partyjnych. Dzięki temu niezależny kandydat może wygrać z
kandydatami wskazanymi przez „kliki partyjne”
PO 8.2%
PiS 3.1%
PSL 5.4%
SLD 2.0%
NIEZALEŻNI 81,3 %
SYMULACJA tygodnika „Polityka”
- podział mandatów
PO 66.5%PSL 0.7%
PiS 32.8%
Kiedy partie zawierają koalicje rządowe?
PO WYBORACH PRZED WYBORAMI
SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE
System proporcjonalny powoduje dezintegracje polityczną na wiele
drobnych partii, których wodzowie dopiero po wyborach decydują o
zawieraniu konkretnej koalicji, zaskakując tym wyborców, którzy nie mogą
przewidzieć przyszłej koalicji rządowej i jej programu. Przykładowo w
wyborach w 2005 roku wyborcy spodziewali się koalicji rządowej PO+PiS
natomiast w praktyce zawarto koalicję PiS+LPR+Samoobrona.
System JOW zachęca partie do zawierania koalicji jeszcze przed
wyborami, co umożliwia wyborcom podjęcie świadomiej decyzji co do
powierzenia władzy danej koalicji o konkretnym programie
wyborczym
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
W SYSTEMIE JOW TO WYBORCY ROZSTRZYGAJĄ O POWIERZENIU WŁADZY DANEJ KOALICJI
ZAWARTEJ JESZCZE PRZED WYBORAMI
System proporcjonalny marginalizuje powiaty peryferyjne
pozbawiając ich mieszkańców reprezentacji
W systemie JOW Polska jest podzielona na 460 okręgów wyborczych, dzięki czemu każdy powiat średniej wielkości ma zapewnioną reprezentację. Natomiast w
systemie proporcjonalnym nadreprezentowane są duże i bardzo duże miasta (m.in. dlatego, iż ich kandydaci są faworyzowani w obsadzaniu list), podczas gdy „w
ostatnich wyborach w 2011 r. aż 162 powiaty polskie nie miały swojego posła. To prawie połowa bo w Polsce jest 380 powiatów” J. Sanocki komentarz pod artykułem
„JOW i nie JOW” na prawica.net Powoduje to w powiatach peryferyjnych m.in. zniechęcenie i niską frekwencję, a w wyborach do sejmików wojewódzkich wysoki
odsetek „pustych” głosów liczonych jako nieważne. Problem ten porusza m.in. A. Ptak „Głosy nieważne w wyborach samorządowych”
Czy ordynacja zapewnia reprezentację dla każdego
peryferyjnego powiatu o średniej wielkości?
NIE TAK
SYSTEM
PROPORCJONALY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
Czy potrafisz wymienić wszystkich
posłów reprezentujących Twój okręg wyborczy?
NIE TAK
SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE
Głosujący w danym okręgu wyborczym „wybierają” 7–20 (!) posłów spośród
150-500 (!) kandydatów. Warunkiem otrzymania mandatu jest kandydowanie z
listy partii, która otrzymała 5% wszystkich głosów oddanych w skali kraju.
Mandaty rozdziela się pomiędzy partie „proporcjonalnie” do głosów zdobytych w
skali okręgu, stosując do rozdziału reguły tzw. metody d'Hondta. Mandaty
przyznaje się konkretnym kandydatom z danej listy w kolejności zdobytych
przez nich głosów.
Głosujący wybierają 1 posła spośród 4-12 kandydatów. Mandat
otrzymuje kandydat, który zdobył największą ilość głosów
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
System proporcjonalny jest tak ekstremalnie skomplikowany, że 99,9% wyborców nie zna (!)
i nie rozlicza posłów reprezentujących ich okręg wyborczy
„(…) Polacy głosują na medialne wizerunki partii politycznych i ich liderów. Nie wybierają bowiem w małych jednomandatowych okręgach wyborczych, tak jak
choćby w Wielkiej Brytanii, jednego spośród kilku kandydatów, o których dużo wiedzą. Wybierają w kilkusettysięcznych wielkich okręgach wyborczych jedną
z kilku partii, oddając głos na jednego spośród co najmniej stu kilkudziesięciu kandydatów umieszczonych na partyjnych listach. Bez pośrednictwa mediów
masowych (…) taki wybór jest niemożliwy. (…) Medialność tych wizerunków umożliwia stałą i niebywałą manipulację polskim społeczeństwem. (…) A
wszystko dzięki proporcjonalnej ordynacji wyborczej, która tworzy (…) podstawy sytuacji, którą nazywam PRZESŁANKĄ ASCHA. W 1951 roku (…),
Salomon Asch, przeprowadził głośny eksperyment (…). Polegał on na porównywaniu przez jego uczestników planszy z narysowanym odcinkiem o określonej
długości, z planszą z trzema odcinkami o różnych długościach. Badani mieli stwierdzić, który z trzech odcinków odpowiada długości odcinka na pierwszej
planszy, przy czym długości tak były dobrane, że trudno się było pomylić. Każdy zaś z badanych wypowiadał się w podstawionej mu celowo i umówionej
grupie osób, które wskazywały wcześniej na błędną odpowiedź. I mimo oczywistości prawidłowej odpowiedzi, okazało się, że aż 76% badanych podawało
nieprawidłową odpowiedź, sugerując się konformistycznie błędnymi sugestiami grupy. Gdy badani wypowiadali się bez sugestii grupy, praktycznie nigdy się
nie mylili. (…)” dr W. Błasiak „Przesłanka Ascha” w „Uważam Rze” http://zmieleni.pl/przeslanka-ascha/
Czy głosujący mogą wybrać
posła usuniętego z partii za sprzeciw wobec wodza?
NIE TAK
SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w
całym kraju, jest droga, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5%
głosów w całej Polsce. W praktyce poseł usunięty z partii nie może
samodzielnie zdobyć mandatu. W tej sytuacji poseł ponosi
odpowiedzialność jedynie przed wodzem partii, który decyduje o
wpisaniu posła na listę kandydatów.
W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie
większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a
zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy
niż w systemie proporcjonalnym. W systemie JOW poseł może zdobyć
mandat jako kandydat niezależny, dzięki czemu zachowuje względną
niezależność wobec kierownictwa partii i ponosi osobistą
odpowiedzialność przed wyborcami.
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
„system wyborczy reprezentacji proporcjonalnej odziera posła z odpowiedzialności osobistej
[wobec wyborców]. Czyni zeń maszynę do głosowania, a nie myślącego i czującego człowieka.
Według mnie jest to dostateczny argument przeciwko reprezentacji proporcjonalnej. Albowiem to, czego w
polityce potrzebujemy, to jednostki zdolne do własnego sądu i przygotowane do ponoszenia osobistej
odpowiedzialności.”
Karol Popper
”O demokracji” w: „The Economist”
Czy partia może obawiać się, iż kandydat niezależny
odbierze jej głosy potrzebne do zdobycia mandatu?
NIE TAK
SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do
Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, zaś 1
niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej
Polsce. W praktyce poseł usunięty z partii nie może
samodzielnie zdobyć mandatu. W tej sytuacji poseł
ponosi odpowiedzialność jedynie przed wodzem partii,
który decyduje o wpisaniu posła na listę kandydatów.
W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w
1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia
mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. W systemie JOW
poseł startując jako poseł niezależny może odebrać swej byłej partii głosy potrzebne do
zdobycia mandatu a nawet samemu zdobyć mandat, dzięki czemu zachowuje
względną niezależność wobec kierownictwa partii, która może obawiać się usunięcia
posła cieszącego się poparciem lokalnych wyborców. Sprzyja to buntom przeciwko
dyscyplinie partyjnej, gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców. Natomiast partię
skłania to do przyjmowania popularnych lokalnie kandydatów w celu zwiększenia szans
na zdobycie mandatu
W systemie JOW partie nie mogą ignorować poparcia lokalnych wyborców dla kandydata,
gdyż on startując jako niezależny, może odebrać partii głosy i pozbawić ją mandatu
nawet gdy sam przegra
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
tylu posłów wystarczy PRZEKUPIĆ
aby przepchnąć ustawę w Sejmie
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
W SYSTEMIE PROPORCJONALNYM TRZEBA PRZEKUPIĆ 100 RAZY (!) MNIEJ POSŁÓW ABY
PRZEPCHNĄĆ USTAWĘ
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5%
głosów w całej Polsce. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1%
głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na
1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. W systemie JOW do Sejmu
poseł może zdobyć mandat jako kandydat niezależny, dzięki czemu zachowuje względną niezależność wobec kierownictwa partii, co
sprzyja buntom przeciwko dyscyplinie partyjnej, gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców. Natomiast system proporcjonalny blokuje start
kandydatów niezależnych i umożliwia przejęcie całkowitej władzy przez 2-3 wodzów partyjnych, którzy samodzielnie decydują o składzie
reprezentacji poselskiej ich partii, o zawarciu koalicji rządowej i o uchwalaniu ustaw
2 231
tylu posłów trzeba PRZEKUPIĆ
aby przepchnąć ustawę w Sejmie
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
tylu spośród 235 posłów koalicji rządowej w Polsce
ZBUNTOWAŁO się przeciwko
zwiększeniu progu zadłużenia państwa
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
W systemie JOW jest 10 do 20 razy (!) większa skala buntów przeciwko dyscyplinie partyjnej
gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5%
głosów w całej Polsce. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w
skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 1 tyś.
bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. W systemie JOW do Sejmu poseł
może zdobyć mandat jako kandydat niezależny, dzięki czemu zachowuje względną niezależność wobec kierownictwa partii, co sprzyja buntom
przeciwko dyscyplinie partyjnej, gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców. Więcej P. Kawarski w: „Wiadomości Westminsterskie nr 1 z
06.09.2013 r.” http://jow.pl/wiadomosci-westminsterskie-nr-1-06-09-2013-r/
3 39
tylu spośród 359 posłów koalicji rządowej w Anglii
ZBUNTOWAŁO się przeciwko
wojnie z Syrią - dalszych 45 nie wzięło udziału w głosowaniu,
czyli łącznie zbuntowało się nawet 84 (!) posłów
„stanowiska wybieralne w państwie powinni zajmować najlepsi, a w warunkach demokracji decydują o tym wyborcy, a
nie partyjni notable. Zasada proporcjonalności jest równie nonsensowna, jak przy obsadzie narodowej orkiestry
symfonicznej lub reprezentacji kraju w piłce nożnej: nikt nie oczekuje by ich skład odwzorowywał strukturę społeczną.”
Prof. Antonii Kamiński ”Ordynacja a przyszłość kraju”
Celem ordynacji proporcjonalnej jest odzwierciedlanie poglądów i struktury społecznej, natomiast celem systemu JOW jest wybranie najlepszego z
najlepszych kandydatów na stanowisko posła. W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią
duży wpływ massmedia np. debaty w TVN, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Taki sposób prowadzenia kampanii
faworyzuje duże bogate partie i jest niedostępny dla większości kandydatów niezależnych - nawet merytorycznie najlepsi nie mają szans z „klikami
partyjnymi”! W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW
do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia
mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i pozwala na wyłonienie faktycznych
przedstawicieli wyborców a nie protegowanych wodzów partii! Dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!)
wygrywają kandydaci bezpartyjni
Jaki jest CELJOW-ów?
SYSTEM
PROPORCJONALNY
LOTERIA
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
Selekcja
NEGATYWNA
Selekcja
NEUTRALNA
Selekcja
POZYTYWNA
wybrani kandydaci są Bierni Mierni i
Wierni - są poniżej poziomu
społeczeństwa
wybrani kandydaci
odzwierciedlają poziom
społeczeństwa
wybrani kandydaci są Najlepsi z
Najlepszych - są powyżej poziomu
społeczeństwa
stosowano w Niemieckiej Republice
Weimarskiej doprowadzając
do rządów Hitlera*
stosowano w II Rzeczpospolitej
doprowadzając
do Zamachu Majowego*
stosowany w wyborach do
ławy przysięgłych w krajach
anglosaskich
stosowany w Anglii, USA,
Kanadzie, Francji, Australii
doprowadzając do pomyślnego
rozwoju tych państw
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia np. debaty w TVN, zaś
1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Taki sposób prowadzenia kampanii faworyzuje duże bogate partie i ich kandydatów typu
BMW i jest niedostępny dla wybitnych kandydatów niezależnych. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1
małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym.
Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci
bezpartyjni. *O Hitlerze i Zamachu Majowym: B. Owen „Część pierwsza: jak proporcjonalny system wyborczy wyniósł do władzy Adolfa Hitlera”
http://www.skubi.net/owen.html M. Skubiszewski „Dlaczego potrzebujemy jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW)” http://www.skubi.net/jow-
argumenty.html
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
SYSTEM
PROPORCJONALNY
tyle głosów NIEWAŻNYCH
oddano w wyborach wójtów, burmistrzów
i prezydentów miast w 2014 r.
WIDZISZ RÓŹNICĘ?
System proporcjonalny powoduje masową dezorientację wyborców,
którzy masowo oddają nieważne głosy, gdyż mylą się przy głosowaniu
lub nie mając na kogo zagłosować wrzucają puste karty
W systemie proporcjonalnym do sejmiku kampania wyborcza toczy się w całym województwie, jest droga, co faworyzuje duże bogate partie i ich
kandydatów typu BMW a tym samym eliminuje wybitnych kandydatów niezależnych. Ponadto system jest skomplikowany co powoduje liczne pomyłki
w głosowaniu. W systemie JOW na prezydenta miasta, kampania wyborcza toczy się w 1 małym okręgu gdzie kandydat niezależny może się sam
zaprezentować wszystkim chętnym wyborcom, a zatem bogate partie tracą swą mass-medialną przewagę. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i
pozwala na wyłonienie faktycznych przedstawicieli wyborców, którzy mają na kogo głosować. Ponadto system jest prosty i przejrzysty, dzięki czemu
wyborcy nie tylko mają na kogo głosować, ale wiedzą jak zagłosować, dzięki czemu na 1 tys. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i
burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni
2 % 18 %
tyle głosów NIEWAŻNYCH
oddano w wyborach do sejmików wojewódzkich
w 2014 r. gdy wprowadzono tzw. książeczki
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
SYSTEM
PROPORCJONALNY
tyle głosów NIEWAŻNYCH
(głównie puste kartki) oddano w wyborach wójtów,
burmistrzów i prezydentów miast w 2010 r.
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
System proporcjonalny BLOKUJE START WYBITNYCH KANDYDATÓW przez co 6 razy (!)
więcej wyborców nie ma na kogo głosować i wrzuca puste kartki
W systemie proporcjonalnym do sejmiku kampania wyborcza toczy się w całym województwie, jest droga, co faworyzuje duże bogate partie i
ich kandydatów typu BMW a tym samym eliminuje wybitnych kandydatów niezależnych. W systemie JOW odbywają się wybory na
przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW na prezydenta miasta, kampania
wyborcza toczy się w 1 małym okręgu gdzie kandydat niezależny może się sam zaprezentować wszystkim chętnym potencjalnym
wyborcom, a zatem bogate partie tracą swą mass-medialną przewagę. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i pozwala na wyłonienie
faktycznych przedstawicieli wyborców a nie protegowanych wodzów partii! Dlatego wyborcy mają na kogo głosować i na 1 tyś. bezpośrednio
wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni
2 % 12 %
tyle głosów NIEWAŻNYCH
(głównie puste kartki) oddano w wyborach do sejmików
wojewódzkich w 2010 r.
76% badanych, po uprzedniej
sugestii wskazało, iż odcinek B jest
równy odcinkowi po lewej stronie
(Exhibit 1)
WIDZISZ ICH BŁĄD?
LUDZIE DOKONUJĄCY WYBORÓW ŁATWO PODDAJĄ SIĘ ZEWNĘTRZNEJ SUGESTII NP.
SUGESTII MEDIÓW. JEŚLI MEDIA WSKAŻĄ OCZYWIŚCIE BŁĘDNĄ ODPOWIEDŹ, WÓWCZAS
NAWET 76% LUDZI MOŻE UZNAĆ JĄ ZA PRAWDĘ
„(…) Polacy głosują na medialne wizerunki partii politycznych i ich liderów. Nie wybierają bowiem w małych jednomandatowych
okręgach wyborczych, tak jak choćby w Wielkiej Brytanii, jednego spośród kilku kandydatów, o których dużo wiedzą. Wybierają w
kilkusettysięcznych wielkich okręgach wyborczych jedną z kilku partii, oddając głos na jednego spośród co najmniej stu kilkudziesięciu
kandydatów umieszczonych na partyjnych listach. Bez pośrednictwa mediów masowych (…) taki wybór jest niemożliwy. (…)
Medialność tych wizerunków umożliwia stałą i niebywałą manipulację polskim społeczeństwem. (…) A wszystko dzięki proporcjonalnej
ordynacji wyborczej, która tworzy (…) podstawy sytuacji, którą nazywam PRZESŁANKĄ ASCHA. W 1951 roku (…) Salomon Asch,
przeprowadził głośny eksperyment (…). Polegał on na porównywaniu przez jego uczestników planszy z narysowanym odcinkiem o
określonej długości, z planszą z trzema odcinkami o różnych długościach. Badani mieli stwierdzić, który z trzech odcinków odpowiada
długości odcinka na pierwszej planszy, przy czym długości tak były dobrane, że trudno się było pomylić. Każdy zaś z badanych
wypowiadał się w podstawionej mu celowo i umówionej grupie osób, które wskazywały wcześniej na błędną odpowiedź. I mimo
oczywistości prawidłowej odpowiedzi, okazało się, że aż 76% badanych podawało nieprawidłową odpowiedź, sugerując się
konformistycznie błędnymi sugestiami grupy. Gdy badani wypowiadali się bez sugestii grupy, praktycznie nigdy się nie mylili. (…)” dr W.
Błasiak „Przesłanka Ascha” w „Uważam Rze” http://zmieleni.pl/przeslanka-ascha/
Po co 460 posłów
a nie 100?
5 razy (!) łatwiejsza kampania wyborcza
dla kandydata niezależnego
5 razy (!) lepsze rozeznanie wyborców co do osobowości kandydatów
W przypadku wprowadzenia JOW, zmieleni chcą pozostawienia 460 posłów i sprzeciwiają się ograniczeniu liczby posłów np. do 100. W Sejmie liczącym 100
posłów, kampania wyborcza jest bardzo droga i mają na nią duży wpływa massmedia, gdyż pojedynczy okręg wyborczy jest bardzo duży tj. 308 tys wyborców. Praktyka
wyborów do Senatu pokazuje, że praktycznie uniemożliwia to zdobycie mandatu przez pojedynczego kandydata niezależnego. Faworyzuje to bogate partie i
marginalizuje znaczenie osobowości kandydata, który nie może osobiście zaprezentować się wyborcom. W Sejmie liczącym 460 posłów, okręg wyborczy jest mały tj. 67
tys wyborców, a zatem grono wyborców jest 5 razy (!) mniejsze, co kandydatowi ułatwia kampanię, zaś wyborcom ułatwia zweryfikowanie kandydata przy pomocy
osobistych spotkań, lokalnej prasy i poczty pantoflowej. Praktyka wyborów do parlamentu Wielkiej Brytanii pokazuje, że system małych okręgów tj. max 70 tys wyborców,
umożliwia kandydatowi realną i zdrową konkurencję oraz osobiste zaprezentowanie się wszystkim chętnym wyborcom. Maksymalizuje to znaczenie osobowości
kandydata i zmusza partie do poszukiwania wybitnych osób, zdolnych do rywalizacji z dobrymi kandydatami opozycyjnymi i niezależnymi.
5 razy (!) mniejsza korupcja
W Sejmie liczącym 100 posłów do uchwalenia ustawy wystarczy przekupić 51 posłów. W Sejmie liczącym 460 posłów potrzeba przekonać 231 posłów, czyli około 5 razy
więcej. Oznacza to, iż w Sejmie liczącym 460 posłów korupcja jest 5 razy trudniejsza, a zatem 5 razy mniejsza.
System proporcjonalny oddaję władzę wodzowskim „partiom kanapowym”, które są „klikami”
w porównaniu z partiami masowymi kształtowanymi przez system JOW
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny
kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Faworyzuje to bogate scentralizowane partie wodzowskie, pozbawione autentycznego udziału i
oddolnego poparcia społecznego, a jednocześnie eliminuje wybitnych kandydatów niezależnych o szerokim obywatelskim poparciu lokalnym. W
systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek
potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję między kandydatami,
dzięki czemu liczy się szerokie poparcie społeczne dla danego kandydata, co zmusza kandydatów i partie do oddolnego budowania struktur lokalnych o szerokim
udziale i silnym poparciu obywatelskim, co może zmienić wynik wyborów względem generalnych preferencji partyjnych lokalnych wyborców. *Członkostwo zbiorowe
obejmuje członków indywidulanych partii oraz członków stowarzyszonych w ramach partii organizacji m.in. związków zawodowych **Wikipedia: Partia Pracy
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
tylu członków ma
Platforma Obywatelska
40 tys.5,3 miliona !!!
tylu członków ma brytyjska Partia Pracy
na zasadzie tzw. członkostwa zbiorowego*,
zaś liczba członków indywidulanych
wynosi ok 200 – 300 tys.**
WIDZISZ RÓŻNICĘ?
SYSTEM
PROPORCJONALNY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
WIDZISZ RÓŹNICĘ?
System JOW sprawia, że posłowie 2 razy (!) bardziej starają się o kontakt z wyborcami
i w tym celu są gotowi pokonać deszcz, śnieg, upały i arktyczne mrozy
oraz bezkres kanadyjskiej tajgi, australijskich pustyń i amerykańskiej prerii
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny
kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Faworyzuje to duże bogate partie i ich kandydatów typu BMW a jednocześnie eliminuje wybitnych
kandydatów niezależnych. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali
kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję,
dzięki czemu liczą się indywidualne cechy kandydata, co wymusza pracowitość oraz utrzymywanie stałych i osobistych kontaktów z wyborcami, gdyż może to
zmienić wynik wyborów względem lokalnych preferencji partyjnych wyborców. Dlatego na 1 tys. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów
w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. *P. Norris „Electoral Engineering: Voting Rules and Political Behavior” 2004 New York s. 238, W. Sokół „Geneza i
Ewolucja Systemów Wyborczych w Państwach Europy Środkowej i Wschodniej” Lublin 2007, s.100-102: w okresie 1 roku jakikolwiek kontakt z posłem miało:
22% wyborców w Kanadzie, 16% w Australii, 13% w Anglii, 12% w USA a w Polsce tylko 6%
przeciętnie tylu wyborców
miało KONTAKT z POSŁEM w okresie 1 roku
w krajach stosujących system JOW*
przeciętnie tylu wyborców
miało KONTAKT z POSŁEM w okresie 1 roku
w krajach stosujących system proporcjonalny
(z możliwością wskazania kandydata na liście)*
16% 9%
JOW to bardzo prosty system wyborczy co pozwala na ręczne, szybkie i publiczne przeliczenie głosów. Tymczasem ordynacja proporcjonalna jest
bardzo skomplikowana (np. karty z listą 200 kandydatów), przez co ręczne liczenie głosów jest czasochłonne i umożliwia obliczenie jedynie wstępnych
wyników na poziomie obwodu wyborczego. Natomiast obliczenie którzy kandydaci wygrali mandaty wymaga komputera.
Czy do systemu można dodać
PRAWO OBYWATELI DO ODWOŁANIA POSŁA
w drodze referendum?
NIE TAK
SYSTEM
PROPORCJONALY
JEDNOMANDATOWE
OKRĘGI WYBORCZE
System proporcjonalny zbyt bardzo rozmywa odpowiedzialność, aby było możliwe dodanie możliwości odwołania posła w drodze referendum, a potem wybrania
nowego w jego zastępstwie
SEJM KONTRAKTOWY SYSTEM MIESZANY
podział manatów w Sejmie
WIDZISZ PODOBIEŃSTWO?
System Mieszany jest jak SEJM KONTRAKTOWY
– gwarantuje zachowanie władzy i przywilejów przez partie i partyjnych wodzów
W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat
musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Dlatego tzw. segment proporcjonalny gwarantuje zachowanie władzy i przywilejów partiom i partyjnym wodzom, którzy
w ordynacji mieszanej zachowują całkowity monopol na 50% miejsc w Sejmie. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie
mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów
w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 1 tyś bezpośrednio
wybieranych burmistrzów i prezydentów miast w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni.
Posłowie z JOW
50%
PO 23%
PiS 17%
RP 4%
PSL 3% SLD 3%
podział manatów w Sejmie w 1989 r
Bezpartyjni
35.0%
PZPR 65.0%
Najważniejszym celem ordynacji wyborczej jest:
1. aby była STABILNA WIĘKSZOŚĆ (a nie burd … ser… jak mówił Piłsudski),
2. aby KANDYDACI BYLI NA TYLE NA ILE MOŻLIWE ZNANI WYBORCOM, najlepiej osobiście
znani,
3. aby POSŁOWIE BYLI ODPOWIEDZIALNI PRZED WYBORCAMI tzn. jeśli poseł zostanie
wyrzucony z partii za sprzeciw przeciwko dyscyplinie partyjnej, gdy ta dyscyplina jest sprzeczna
z wolą wyborców, to wówczas wyborcy muszą mieć możliwość zagłosowania na niego jako
niezależnego, aby miał szansę wygrać lub przynajmniej odebrać rodowitej partii głosy potrzebne
do zdobycia mandatu, aby dwa razy kierownictwo pomyślało przed jego wyrzucaniem,
4. aby KAŻDY OBYWATEL MIAŁ ZAPEWNIONE BIERNE PRAWO WYBORCZE i mógł startować
jako kandydat niezależny,
5. aby wyborca był w pełni świadom konsekwencji oddania głosu tzn. GŁOS WYBORCY NIE
POWINIEN BYĆ PRZELICZANY POPRZEZ SKOMPLIKOWANE FORMUŁY, które utrudniają
świadome skorzystanie z czynnego prawa wyborczego,
6. aby zapewnić REPREZENTACJĘ DLA KAŻDEJ LOKALNEJ WSPÓLNOTY wielkości
średniego powiatu, w tym dla powiatów peryferyjnych
Spełnienie tych warunków ułatwia wyborcom na tyle na ile jest to możliwe, wybranie na posłów
„najlepszych z najlepszych”
„stanowiska wybieralne w państwie powinni zajmować najlepsi, a w warunkach demokracji decydują o tym
wyborcy, a nie partyjni notable. Zasada proporcjonalności jest równie nonsensowna, jak przy obsadzie
narodowej orkiestry symfonicznej lub reprezentacji kraju w piłce nożnej: nikt nie oczekuje by ich skład
odwzorowywał strukturę społeczną.”
Prof. Antonii Kamiński ”Ordynacja a przyszłość kraju
Praktyka wyborów JOW pokazuje, iż system ten autentycznie działa. Bardzo duże znaczenie ma wielkość okręgu wyborczego. Można sprawę
analizować zaczynając od najprostszych przykładów. Jeśli mamy wybory parlamentarne w systemie proporcjonalnym to kampania wyborcza
toczy się w całym kraju, jest bardzo droga i mają na nie duży wpływ massmedia np. debaty w TVN. Jednocześnie w przypadku wyborów
samorządu szkolnego na przewodniczącego 30-osobowej klasy, wybory odbywają się tak jak w JOW i nie mają na nie żadnego wpływu
massmedia, debaty w TVN itd. W przypadku wyborów do sejmu w systemie proporcjonalnym 1 niezależny kandydat potrzebuje zdobyć poparcie
5% wyborców w całym kraju. Jednocześnie w przypadku systemu JOW kandydatowi niezależnemu wystarcza poparcie większości wyborców w
1 małym okręgu, tj. ok 0,1% w skali kraju. Zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu w systemie JOW jest około 50 (!) razy mniejszy niż w
systemie proporcjonalnym. Okręg w systemie JOW jest mały – liczy około 67 tyś wyborców i odpowiada wielkości mniej więcej jednego powiatu
lub dzielnicy dużego miasta, gdzie ludzie się mniej więcej kojarzą – wiadomo, kto jest dobrym dentystą, dobrym okulistą, malarzem itd. Jeśli się
nawet kogoś osobiście nie zna to zna się kogoś kto zna tę osobą, więc można uzyskać informację pocztą pantoflową. Ponadto okręg liczący 67
tys. wyborców, to jest maksymalny obszar który może potencjalny poseł obejść oraz osobiście odwiedzić i spotkać się z wszystkimi chętnymi
wyborcami. Praktyczne skutki zastosowania małych okręgów wyborczych widać na przykładzie wyborów samorządowych. W przypadku
wyborów bezpośrednich na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (w tym w okręgach które mają po 67 tyś wyborców) w 80% przypadków
wygrywają kandydaci niezależni od partii politycznych (na 2,5 tyś bezpośrednio wybranych wójtów, burmistrzów i prezydentów). Pokazuje to, że
wyborcy w małych okręgach mogą zagłosować inaczej niż po linii partyjnej – więcej: Cz. Oleksy i J. Przystawa, „Znaczenie ordynacji wyborczej
dla funkcjonowania państwa i budowy społeczeństwa obywatelskiego”, Ius et Lex, nr 3 (2005) http://pldocs.docdat.com/docs/index-63484.html
oraz J. Przystawa „Znaczenie ordynacji wyborczej dla aktywnej partycypacji obywatelskiej” http://jow.pl/znaczenie-ordynacji-wyborczej-dla-
aktywnej-partycypacji-obywatelskiej/ Podobnie w przypadku wyborów do rad gmin (poza miastami na prawach powiatu) wybory odbywają się w
JOW-ach i również w nich w 71% wygrywają kandydaci niezależni od sejmowych partii wodzowskich – więcej: A. Gendżwiłł „Zmiany
niezauważone? O tym, jak zadziałały jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach do rad gmin w 2014 roku”
W obecnej ordynacji proporcjonalnej obywatele, którzy chcą zagłosować na kandydata bezpartyjnego nie mogą tego
zrobić. W ten sposób są pozbawieni reprezentacji politycznej
Wybory samorządowe pokazały, że duża część wyborców chce i głosuje na konkretną osobę niezależnie od jej przynależności partyjnej. W
sytuacji gdy w 80 procentach wygrywają kandydaci bezpartyjni w wyborach na burmistrzów i prezydentów miast, można bardzo pobieżnie
oszacować, że być może w wyborach do sejmu nawet kilkadziesiąt procent ludzi chciałoby zagłosować na kandydatów niezależnych od obecnie
istniejących sejmowych partii wodzowskich. Jednakże ordynacja proporcjonalna uniemożliwia to i sprawia, że wola tych wyborców jest
ignorowana. W tej sytuacji obecny sejm składający się wyłącznie z miernych partii wodzowskich wyłonionych w systemie proporcjonalnym nie
jest reprezentatywny.
Po wprowadzeniu systemu JOW obecne partie polityczne będę musiały poprawić jakość uprawianej polityki i przedstawianych kandydatów,
gdyż w przeciwnym razie przegrają z kandydatami niezależnymi. Ponadto zgodnie z tzw. prawem Duvergera JOW zmusi polityków do
uformowania systemu dwubiegunowego – tj. systemu z dwiema głównymi, ale wewnętrznie pluralistycznymi partami obywatelskimi o wysokim
poziomie uprawianej polityki i wysokim poziomie przedstawianych kandydatów.
A co by powiedział
słynny starożytny generał chiński
Sun Tzu o woJOWnikach
gdyby został ich dowódcą?
Partiokracji
polub:
www.facebook.com/Zmieleni
Udostępnij !!!

Más contenido relacionado

Destacado

2024 State of Marketing Report – by Hubspot
2024 State of Marketing Report – by Hubspot2024 State of Marketing Report – by Hubspot
2024 State of Marketing Report – by HubspotMarius Sescu
 
Everything You Need To Know About ChatGPT
Everything You Need To Know About ChatGPTEverything You Need To Know About ChatGPT
Everything You Need To Know About ChatGPTExpeed Software
 
Product Design Trends in 2024 | Teenage Engineerings
Product Design Trends in 2024 | Teenage EngineeringsProduct Design Trends in 2024 | Teenage Engineerings
Product Design Trends in 2024 | Teenage EngineeringsPixeldarts
 
How Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental Health
How Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental HealthHow Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental Health
How Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental HealthThinkNow
 
AI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdf
AI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdfAI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdf
AI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdfmarketingartwork
 
PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024
PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024
PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024Neil Kimberley
 
Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)
Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)
Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)contently
 
How to Prepare For a Successful Job Search for 2024
How to Prepare For a Successful Job Search for 2024How to Prepare For a Successful Job Search for 2024
How to Prepare For a Successful Job Search for 2024Albert Qian
 
Social Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie Insights
Social Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie InsightsSocial Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie Insights
Social Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie InsightsKurio // The Social Media Age(ncy)
 
Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024
Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024
Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024Search Engine Journal
 
5 Public speaking tips from TED - Visualized summary
5 Public speaking tips from TED - Visualized summary5 Public speaking tips from TED - Visualized summary
5 Public speaking tips from TED - Visualized summarySpeakerHub
 
ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd
ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd
ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd Clark Boyd
 
Getting into the tech field. what next
Getting into the tech field. what next Getting into the tech field. what next
Getting into the tech field. what next Tessa Mero
 
Google's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search Intent
Google's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search IntentGoogle's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search Intent
Google's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search IntentLily Ray
 
Time Management & Productivity - Best Practices
Time Management & Productivity -  Best PracticesTime Management & Productivity -  Best Practices
Time Management & Productivity - Best PracticesVit Horky
 
The six step guide to practical project management
The six step guide to practical project managementThe six step guide to practical project management
The six step guide to practical project managementMindGenius
 
Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...
Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...
Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...RachelPearson36
 

Destacado (20)

2024 State of Marketing Report – by Hubspot
2024 State of Marketing Report – by Hubspot2024 State of Marketing Report – by Hubspot
2024 State of Marketing Report – by Hubspot
 
Everything You Need To Know About ChatGPT
Everything You Need To Know About ChatGPTEverything You Need To Know About ChatGPT
Everything You Need To Know About ChatGPT
 
Product Design Trends in 2024 | Teenage Engineerings
Product Design Trends in 2024 | Teenage EngineeringsProduct Design Trends in 2024 | Teenage Engineerings
Product Design Trends in 2024 | Teenage Engineerings
 
How Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental Health
How Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental HealthHow Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental Health
How Race, Age and Gender Shape Attitudes Towards Mental Health
 
AI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdf
AI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdfAI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdf
AI Trends in Creative Operations 2024 by Artwork Flow.pdf
 
Skeleton Culture Code
Skeleton Culture CodeSkeleton Culture Code
Skeleton Culture Code
 
PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024
PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024
PEPSICO Presentation to CAGNY Conference Feb 2024
 
Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)
Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)
Content Methodology: A Best Practices Report (Webinar)
 
How to Prepare For a Successful Job Search for 2024
How to Prepare For a Successful Job Search for 2024How to Prepare For a Successful Job Search for 2024
How to Prepare For a Successful Job Search for 2024
 
Social Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie Insights
Social Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie InsightsSocial Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie Insights
Social Media Marketing Trends 2024 // The Global Indie Insights
 
Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024
Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024
Trends In Paid Search: Navigating The Digital Landscape In 2024
 
5 Public speaking tips from TED - Visualized summary
5 Public speaking tips from TED - Visualized summary5 Public speaking tips from TED - Visualized summary
5 Public speaking tips from TED - Visualized summary
 
ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd
ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd
ChatGPT and the Future of Work - Clark Boyd
 
Getting into the tech field. what next
Getting into the tech field. what next Getting into the tech field. what next
Getting into the tech field. what next
 
Google's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search Intent
Google's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search IntentGoogle's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search Intent
Google's Just Not That Into You: Understanding Core Updates & Search Intent
 
How to have difficult conversations
How to have difficult conversations How to have difficult conversations
How to have difficult conversations
 
Introduction to Data Science
Introduction to Data ScienceIntroduction to Data Science
Introduction to Data Science
 
Time Management & Productivity - Best Practices
Time Management & Productivity -  Best PracticesTime Management & Productivity -  Best Practices
Time Management & Productivity - Best Practices
 
The six step guide to practical project management
The six step guide to practical project managementThe six step guide to practical project management
The six step guide to practical project management
 
Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...
Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...
Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...
 

Dlaczego Politycy i Mass media boją się JOW-ów – wersja 2 - slajdy PowerPoint

  • 1. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWY OKRĘG WYBORCZY OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ WIDZISZ RÓŻNICĘ? MAŁY OKRĘG JOW TO 50 (!) RAZY ŁATWIEJSZA KAMPANIA WYBORCZA DLA KANDYDATA NIEZALEŻNEGO, CO POZWALA WYGRAĆ Z PARTIAMI WODZOWSKIMI W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 2,5 tyś bezpośrednio wybieranych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni.
  • 2. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWY OKRĘG WYBORCZY OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ OBSZAR KAMPANI WYBORCZEJ WIDZISZ RÓŹNICĘ? Mały okręg JOW umożliwia 460 razy (!) lepsze ROZEZNANIE LOKALNYCH WYBORCÓW CO DO OSOBOWOŚCI KANDYDATÓW, co pozwala kandydatowi niezależnemu wygrać z partiami wodzowskimi W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do sejmu toczy się w całym kraju liczącym 30 mln wyborców, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do sejmu, kampania wyborcza toczy się w 1 małym okręgu liczącym 67 tys. wyborców o wielkości średniego powiatu lub dzielnicy dużego miasta, czyli w 460 razy (!) mniejszym gronie wyborców, gdzie ludzie się mniej więcej kojarzą (wiadomo, kto jest dobrym dentystą, dobrym okulistą, malarzem itd.) co umożliwia wyborcom zweryfikowanie kandydata przy pomocy osobistych spotkań, lokalnej prasy i poczty pantoflowej. Dlatego na 1 tyś bezpośrednio wybieranych burmistrzów i prezydentów miast w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni
  • 3.
  • 4.
  • 5. PARTIA ZIELONYCH: 1. Zielony 2. Zielony 3. Zielony 4. Zielony 5. Zielony 6. Zielony 7. Zielony 8. Zielony 9. Zielony 10. Zielony 11. Zielony 12. Zielony 13. Zielony 14. Zielony 15. Zielony 16. Zielony 17. Zielony 18. Zielony 19. Zielony 20. Zielony PARTIA POMARAŃCZOWYCH: 1. Pomarańczowy 2. Pomarańczowy 3. Pomarańczowy 4. Pomarańczowy 5. Pomarańczowy 6. Pomarańczowy 7. Pomarańczowy 8. Pomarańczowy 9. Pomarańczowy 10. Pomarańczowy 11. Pomarańczowy 12. Pomarańczowy 13. Pomarańczowy 14. Pomarańczowy 15. Pomarańczowy 16. Pomarańczowy 17. Pomarańczowy 18. Pomarańczowy 19. Pomarańczowy 20. Pomarańczowy PARTIA FIOLETOWYCH: 1. Fioletowy 2. Fioletowy 3. Fioletowy 4. Fioletowy 5. Fioletowy 6. Fioletowy 7. Fioletowy 8. Fioletowy 9. Fioletowy 10. Fioletowy 11. Fioletowy 12. Fioletowy 13. Fioletowy 14. Fioletowy 15. Fioletowy 16. Fioletowy 17. Fioletowy 18. Fioletowy 19. Fioletowy 20. Fioletowy PARTIA NIEBIESKICH: 1. Niebieski 2. Niebieski 3. Niebieski 4. Niebieski 5. Niebieski 6. Niebieski 7. Niebieski 8. Niebieski 9. Niebieski 10. Niebieski 11. Niebieski 12. Niebieski 13. Niebieski 14. Niebieski 15. Niebieski 16. Niebieski 17. Niebieski 18. Niebieski 19. Niebieski 20. Niebieski PARTIA BRUNATNYCH: 1. Brunatny 2. Brunatny 3. Brunatny 4. Brunatny 5. Brunatny 6. Brunatny 7. Brunatny 8. Brunatny 9. Brunatny 10. Brunatny 11. Brunatny 12. Brunatny 13. Brunatny 14. Brunatny 15. Brunatny 16. Brunatny 17. Brunatny 18. Brunatny 19. Brunatny 20. Brunatny PARTIA ŻÓŁTYCH: 1. Żółty 2. Żółty 3. Żółty 4. Żółty 5. Żółty 6. Żółty 7. Żółty 8. Żółty 9. Żółty 10. Żółty 11. Żółty 12. Żółty 13. Żółty 14. Żółty 15. Żółty 16. Żółty 17. Żółty 18. Żółty 19. Żółty 20. Żółty 1. ADAM NIEBIESKI partyjny 2. PIOTR ZIELIŃSKI partyjny 3. NORBERT NIEZŁOMNY niezależny 4. PAWEŁ PISARZ niezależny 5. PIOTR POMARAŃCZOWY partyjny 6. WITOLD WOLONTARIUSZ niezależny 7. FERDYNAND FIOLETOWY partyjny 8. ROMAN RAJCA niezależny 9. MONIKA PIOTROWSKA niezależna 10. ZYGMUNT ŻÓŁTY partyjny 11. MARIUSZ MALINOWSKI niezależny 12. BEATA BIAŁĘCKA niezależna KARTA DO GŁOSOWANIA - SYSTEM PROPORCJONALNY KARTA DO GŁOSOWANIA - JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE 110-500 kandydatów partyjnych, 0 (!) kandydatów niezależnych 2-5 kandydatów partyjnych, 3-8 kandydatów niezależnych WIDZISZ RÓŻNICĘ? W systemie proporcjonalnym, wybranie najlepszego z kandydatów wymaga całego roku studiowania ich biografii, a i tak na karcie wyborczej nie ma nawet jednego niezależnego kandydata. Ci kandydaci, którzy zostają posłami nie są najlepsi - niektórym wystarcza zaledwie 3 tys. głosów (!), gdyż mandat posła zapewnia im skomplikowany system przeliczania głosów
  • 6.
  • 7. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE tyle głosów potrzebuje kandydat niezależny aby zdobyć mandat w Sejmie WIDZISZ RÓŻNICĘ? Mały okręg JOW to 50 (!) razy łatwiejsza kampania wyborcza dla kandydata niezależnego oraz 50 (!) razy mniejszy wpływ massmediów, co umożliwia REALNĄ i ZDROWĄ KONKURENCJĘ oraz pozwala przełamać monopol partii wodzowskich na władzę W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce tj. przykładowo 1 milion głosów przy 65% frekwencji. Powoduje to iż kampania wyborcza jest droga i jest determinowana przez wpływ massmediów (np. tygodnik Polityka, TVN, TVP, Gazeta Wyborcza, Radio ZET itd.), zaś pieniądze na dostęp do mediów mają głównie duże partie. Taki sposób prowadzenia kampanii jest niedostępny dla większości kandydatów niezależnych - nawet merytorycznie najlepsi nie mają szans z „klikami partyjnymi”! W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 20-22 tyś. głosów, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i pozwala na wyłonienie faktycznych przedstawicieli wyborców a nie protegowanych wodzów partii! Dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni 1 milion !!! 20 tys. tyle głosów potrzebuje kandydat niezależny aby zdobyć mandat w Sejmie
  • 8. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE tyle podpisów potrzebuje kandydat niezależny aby w praktyce zostać dopuszczonym do wyborów na CAŁYM obszarze kampanii wyborczej tj. na terenie całej Polski WIDZISZ RÓŻNICĘ? System JOW to 11 tysięcy razy (!) łatwiejsza procedura dopuszczenia do wyborów dla kandydata niezależnego, co umożliwia REALNĄ i ZDROWĄ KONKURENCJĘ oraz pozwala przełamać monopol partii wodzowskich na władzę W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W praktyce aby uzyskać 5% głosów, kandydat niezależny musi uzyskać uprzednie dopuszczenie do wyborów na terenie całego kraju, co wymaga rejestracji tzw. listy ogólnopolskiej (tj. sumy 41 list okręgowych) i zebrania ok 110 tys. podpisów poparcia dla tej listy. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi do zdobycia mandatu wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym – dzięki temu na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. Natomiast samo dopuszczenie do wyborów w systemie JOW wymaga zebrania zaledwie 10 podpisów czyli 11 tysięcy razy (!) mniej niż w systemie proporcjonalnym 110 tysięcy !!! 10 tyle podpisów potrzebuje kandydat niezależny aby w praktyce zostać dopuszczonym do wyborów na CAŁYM obszarze kampanii wyborczej tj. na terenie 1 okręgu JOW
  • 9. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE tyle osób potrzebuje wypromować niezależny kandydat aby zdobyć mandat w Sejmie, tzn. całą listę ogólnopolską WIDZISZ RÓŻNICĘ? W systemie proporcjonalnym kandydat niezależny musi wypromować 460 (!) razy więcej osób, czyli stworzyć całą „nowa markę” dla tzw. listy ogólnopolskiej W systemie proporcjonalnym głosowanie ma charakter tzw. „transakcji wiązanej”, tzn. nie można zagłosować na indywidulnego kandydata z osobna, lecz głos na kandydata jest powiązany z poparciem całej jego listy, czyli w praktyce tzw. listy ogólnopolskiej (tj. sumy 41 list okręgowych) liczącej min. 460 osób, potrzebnej aby zdobyć 5% głosów w skali Polski. Oznacza to, iż kandydat niezależny aby zdobyć mandat musi wypromować nie tylko siebie ale „nową markę” dla listy 460 osób, co czyni kampanię drogą i uzależnioną od dostępu do massmediów. W systemie JOW kandydatowi niezależnemu do zdobycia mandatu wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem 50 (!) razy mniej niż w systemie proporcjonalnym. Ponadto kandydatowi wystarcza wypromowanie „marki” tylko swojej osoby, czyli „marki” 460 (!) razy mniej osób niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 1 tys. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni 460 1 tyle osób potrzebuje wypromować niezależny kandydat aby zdobyć mandat w Sejmie
  • 10. Mały okręg JOW umożliwia 460 razy (!) lepsze rozeznanie lokalnych wyborców co do osobowości kandydatów, co pozwala kandydatom niezależnym wygrać z partiami wodzowskimi W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do sejmu toczy się w całym kraju liczącym 30 mln wyborców, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do sejmu, kampania wyborcza toczy się w 1 małym okręgu liczącym 67 tys. wyborców o wielkości średniego powiatu lub dzielnicy dużego miasta, czyli w 460 razy (!) mniejszym gronie wyborców, gdzie ludzie się mniej więcej kojarzą (wiadomo, kto jest dobrym dentystą, dobrym okulistą, malarzem itd.) co umożliwia wyborcom zweryfikowanie kandydata przy pomocy osobistych spotkań, lokalnej prasy i poczty pantoflowej. Dlatego na 1 tyś bezpośrednio wybieranych burmistrzów i prezydentów miast w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE w gronie tylu wyborców toczy się kampania wyborcza kandydata niezależnego 70 tys.30 milionów !!! w gronie tylu wyborców toczy się kampania wyborcza kandydata niezależnego WIDZISZ RÓŹNICĘ?
  • 11. System proporcjonalny oddaje monopol na prawo zgłaszania kandydatów 7 osobom (!), które uzyskują tym samym władzę większą, niż 30 milionów obywateli !!! W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W praktyce aby uzyskać 5% głosów, kandydat ten musi uzyskać uprzednie dopuszczenie do wyborów na terenie całego kraju, co wymaga rejestracji tzw. listy ogólnopolskiej (tj. sumy 41 list okręgowych) i zebrania ok 110 tys. podpisów poparcia dla tej listy. W wyborach w 2011 r. udało się zarejestrować tylko 7 takich list. W systemie JOW, kandydatowi do zdobycia mandatu wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym – dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. Natomiast samo dopuszczenie do wyborów w systemie JOW wymaga zebrania zaledwie 10 podpisów czyli 11 tysięcy razy (!) mniej SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE tyle osób MOŻE ZGŁOSIĆ swoich KANDYDATÓW na posłów tj. wodzowie partyjni, którzy są w stanie zarejestrować tzw. listy ogólnopolskie 730 milionów !!! tyle osób MOŻE ZGŁOSIĆ swoich KANDYDATÓW na posłów tj. każdy wyborca, który zbierze 10 podpisów poparcia dla kandydata WIDZISZ RÓŹNICĘ?
  • 12. „Wybory do Sejmu pozorują demokrację, ponieważ obywatele w istocie ani nie wybierają posłów, ani sami nie mogą być wybierani Polacy są w praktyce pozbawieni biernego prawa wyborczego. Nie mogą bowiem jako obywatele wystartować w wyborach do Sejmu. W Wielkiej Brytanii (…) [obywatel może] wystartować jako kandydat niezależny. Wygrywa ten, kto uzyska najwięcej ważnie oddanych głosów. W Polsce obywatel, który chce zostać posłem, musi być zgłoszony na partyjną listę wyborczą. I to takiej partii, która w skali kraju uzyska co najmniej 5 proc. ważnie oddanych głosów. Nawet gdyby stworzył własną listę wyborczą wraz z kilkunastoma innymi chętnymi, zdobył 3 tys. podpisów poparcia i głosowaliby na niego wszyscy wyborcy przy 100-procentowej frekwencji, nie zostałby posłem. W praktyce nasz obywatel musi się znaleźć na liście wyborczej którejś z ogólnopolskich partii. Zatem jego kandydaturę musi zaakceptować kierownictwo danej partii. (…) W istocie więc o składzie personalnym Sejmu decyduje od kilkunastu do kilkudziesięciu osób ze zoligarchizowanych kierownictw kilku partii. Obywatel głosuje tylko na tych, których już wybrały partyjne oligarchie. To jest fikcja czynnego prawa wyborczego” W. Błasiak „Fasadowa Demokracja"
  • 13.
  • 14.
  • 15. JOW-y do SENATU – system wprowadzony w 2011 r. JOW-y do SEJMU – system brytyjski, postulowany przez zmieleni.pl Duże okręgi wyborcze – średnio 308 tys wyborców Małe okręgi wyborcze – średnio 67 tys wyborców W celu rejestracji kandydat musi zebrać 2-3 tys podpisów W celu rejestracji kandydat musi zebrać tylko 10 podpisów Kandydat partyjny musi zebrać 2 tys podpisów poparcia, zaś bezpartyjny 3 tys podpisów Równa liczba wymaganych podpisów poparcia dla kandydatów partyjnych i bezpartyjnych tj. 10 W praktyce kandydat partyjny ma 3 miesiące na kampanię wyborczą, zaś bezpartyjny tylko 0,5 miesiąca Równy czas kampanii wyborczej dla kandydatów partyjnych i bezpartyjnych Kandydat partyjny ma limit wydatków na kampanię wyborczą 1 zł na wyborcę, zaś bezpartyjny tylko 0,18 zł Równy limit wydatków dla kandydatów partyjnych i bezpartyjnych WIDZISZ RÓŻNICĘ? JOW-y DO SENATU PRAKTYCZNIE NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO (!) Z JOW-ami W SYSTEMIE BYTYJSKIM, POSTULOWANYM PRZEZ zmieleni.pl System wyborów do Senatu faworyzuje bogate partie sprawiając, iż zwycięstwo kandydata bezpartyjnego graniczy z cudem. Kandydat niezależny musi startować w 5 razy większym okręgu, ma 6 razy mniej czasu na kampanię wyborczą, może wydać na kampanie 6 razy mniej środków i musi zebrać 300 razy (!) więcej podpisów niż w systemie postulowanym przez zmieleni.pl Więcej: J. Przystawa „Co wynika z lekcji senackich wyborów 2011?” J. Krzemieniecki „JOWy do Senatu – nieporozumienie i pomieszanie z poplątaniem” R. Zarzycki w radiowej trójce „Jednomandatowe okręgi wyborcze. "Na tym wszystko się zasadza„”
  • 16. wybory DO SEJMU - podział mandatów zdobytych w 2011 r. wybory PREZYDENTÓW MIAST I BURMISTRZÓW - podział mandatów zdobytych w 2010 r. system podobny, choć nie jest identyczny względem JEDNOMANDATOWYCH OKRĘGÓW WYBORCZYCH do Sejmu WIDZISZ RÓŻNICĘ? Ordynacja proporcjonalna zapewnia wodzom partyjnym monopol na władzę i eliminuje konkurencję blokując kandydatów niezależnych, którzy mieliby szansę podjąć skuteczną rywalizację z kandydatami partii wodzowskich W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Praktyka wyborów prezydentów miast i burmistrzów pokazuje, iż system wyborów w małych okręgach JOW umożliwia realną, zdrową konkurencję, dzięki czemu niezależny kandydat może wygrać z kandydatami wskazanymi przez „kliki partyjne” PO 8% PiS 3% PSL 6% SLD 2% NIEZALEŻNI 81% PO 45% PiS 34% MN 0,2 % SLD 6% PSL 6% RP 9% SYSTEM PROPORCJONALNY
  • 17. wybory DO SEJMU Jednomandatowe Okręgi Wyborcze wybory PREZYDENTÓW MIAST I BURMISTRZÓW system podobny, choć nie jest identyczny względem Jednomandatowych Okręgów Wyborczych do Sejmu RZECZYWISTOŚĆ - podział mandatów zdobytych w 2010 r. WIDZISZ RÓŻNICĘ? Błędem jest Symulowanie wyników wyborów JOW, bez uwzględnienia indywidulanej osobowości kandydatów oraz konkurencji kandydatów niezależnych W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia np. tygodnik „Polityka”, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Praktyka wyborów prezydentów miast i burmistrzów pokazuje, iż system wyborów w małych okręgach JOW umożliwia realną, zdrową konkurencję, dzięki czemu w tych wyborach liczą się indywidualne cechy kandydata, co może znacząco zmienić wynik wyborów względem lokalnych preferencji partyjnych. Dzięki temu niezależny kandydat może wygrać z kandydatami wskazanymi przez „kliki partyjne” PO 8.2% PiS 3.1% PSL 5.4% SLD 2.0% NIEZALEŻNI 81,3 % SYMULACJA tygodnika „Polityka” - podział mandatów PO 66.5%PSL 0.7% PiS 32.8%
  • 18. Kiedy partie zawierają koalicje rządowe? PO WYBORACH PRZED WYBORAMI SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE System proporcjonalny powoduje dezintegracje polityczną na wiele drobnych partii, których wodzowie dopiero po wyborach decydują o zawieraniu konkretnej koalicji, zaskakując tym wyborców, którzy nie mogą przewidzieć przyszłej koalicji rządowej i jej programu. Przykładowo w wyborach w 2005 roku wyborcy spodziewali się koalicji rządowej PO+PiS natomiast w praktyce zawarto koalicję PiS+LPR+Samoobrona. System JOW zachęca partie do zawierania koalicji jeszcze przed wyborami, co umożliwia wyborcom podjęcie świadomiej decyzji co do powierzenia władzy danej koalicji o konkretnym programie wyborczym WIDZISZ RÓŻNICĘ? W SYSTEMIE JOW TO WYBORCY ROZSTRZYGAJĄ O POWIERZENIU WŁADZY DANEJ KOALICJI ZAWARTEJ JESZCZE PRZED WYBORAMI
  • 19. System proporcjonalny marginalizuje powiaty peryferyjne pozbawiając ich mieszkańców reprezentacji W systemie JOW Polska jest podzielona na 460 okręgów wyborczych, dzięki czemu każdy powiat średniej wielkości ma zapewnioną reprezentację. Natomiast w systemie proporcjonalnym nadreprezentowane są duże i bardzo duże miasta (m.in. dlatego, iż ich kandydaci są faworyzowani w obsadzaniu list), podczas gdy „w ostatnich wyborach w 2011 r. aż 162 powiaty polskie nie miały swojego posła. To prawie połowa bo w Polsce jest 380 powiatów” J. Sanocki komentarz pod artykułem „JOW i nie JOW” na prawica.net Powoduje to w powiatach peryferyjnych m.in. zniechęcenie i niską frekwencję, a w wyborach do sejmików wojewódzkich wysoki odsetek „pustych” głosów liczonych jako nieważne. Problem ten porusza m.in. A. Ptak „Głosy nieważne w wyborach samorządowych” Czy ordynacja zapewnia reprezentację dla każdego peryferyjnego powiatu o średniej wielkości? NIE TAK SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE
  • 20. Czy potrafisz wymienić wszystkich posłów reprezentujących Twój okręg wyborczy? NIE TAK SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE Głosujący w danym okręgu wyborczym „wybierają” 7–20 (!) posłów spośród 150-500 (!) kandydatów. Warunkiem otrzymania mandatu jest kandydowanie z listy partii, która otrzymała 5% wszystkich głosów oddanych w skali kraju. Mandaty rozdziela się pomiędzy partie „proporcjonalnie” do głosów zdobytych w skali okręgu, stosując do rozdziału reguły tzw. metody d'Hondta. Mandaty przyznaje się konkretnym kandydatom z danej listy w kolejności zdobytych przez nich głosów. Głosujący wybierają 1 posła spośród 4-12 kandydatów. Mandat otrzymuje kandydat, który zdobył największą ilość głosów WIDZISZ RÓŻNICĘ? System proporcjonalny jest tak ekstremalnie skomplikowany, że 99,9% wyborców nie zna (!) i nie rozlicza posłów reprezentujących ich okręg wyborczy „(…) Polacy głosują na medialne wizerunki partii politycznych i ich liderów. Nie wybierają bowiem w małych jednomandatowych okręgach wyborczych, tak jak choćby w Wielkiej Brytanii, jednego spośród kilku kandydatów, o których dużo wiedzą. Wybierają w kilkusettysięcznych wielkich okręgach wyborczych jedną z kilku partii, oddając głos na jednego spośród co najmniej stu kilkudziesięciu kandydatów umieszczonych na partyjnych listach. Bez pośrednictwa mediów masowych (…) taki wybór jest niemożliwy. (…) Medialność tych wizerunków umożliwia stałą i niebywałą manipulację polskim społeczeństwem. (…) A wszystko dzięki proporcjonalnej ordynacji wyborczej, która tworzy (…) podstawy sytuacji, którą nazywam PRZESŁANKĄ ASCHA. W 1951 roku (…), Salomon Asch, przeprowadził głośny eksperyment (…). Polegał on na porównywaniu przez jego uczestników planszy z narysowanym odcinkiem o określonej długości, z planszą z trzema odcinkami o różnych długościach. Badani mieli stwierdzić, który z trzech odcinków odpowiada długości odcinka na pierwszej planszy, przy czym długości tak były dobrane, że trudno się było pomylić. Każdy zaś z badanych wypowiadał się w podstawionej mu celowo i umówionej grupie osób, które wskazywały wcześniej na błędną odpowiedź. I mimo oczywistości prawidłowej odpowiedzi, okazało się, że aż 76% badanych podawało nieprawidłową odpowiedź, sugerując się konformistycznie błędnymi sugestiami grupy. Gdy badani wypowiadali się bez sugestii grupy, praktycznie nigdy się nie mylili. (…)” dr W. Błasiak „Przesłanka Ascha” w „Uważam Rze” http://zmieleni.pl/przeslanka-ascha/
  • 21. Czy głosujący mogą wybrać posła usuniętego z partii za sprzeciw wobec wodza? NIE TAK SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W praktyce poseł usunięty z partii nie może samodzielnie zdobyć mandatu. W tej sytuacji poseł ponosi odpowiedzialność jedynie przed wodzem partii, który decyduje o wpisaniu posła na listę kandydatów. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. W systemie JOW poseł może zdobyć mandat jako kandydat niezależny, dzięki czemu zachowuje względną niezależność wobec kierownictwa partii i ponosi osobistą odpowiedzialność przed wyborcami. WIDZISZ RÓŻNICĘ? „system wyborczy reprezentacji proporcjonalnej odziera posła z odpowiedzialności osobistej [wobec wyborców]. Czyni zeń maszynę do głosowania, a nie myślącego i czującego człowieka. Według mnie jest to dostateczny argument przeciwko reprezentacji proporcjonalnej. Albowiem to, czego w polityce potrzebujemy, to jednostki zdolne do własnego sądu i przygotowane do ponoszenia osobistej odpowiedzialności.” Karol Popper ”O demokracji” w: „The Economist”
  • 22. Czy partia może obawiać się, iż kandydat niezależny odbierze jej głosy potrzebne do zdobycia mandatu? NIE TAK SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W praktyce poseł usunięty z partii nie może samodzielnie zdobyć mandatu. W tej sytuacji poseł ponosi odpowiedzialność jedynie przed wodzem partii, który decyduje o wpisaniu posła na listę kandydatów. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. W systemie JOW poseł startując jako poseł niezależny może odebrać swej byłej partii głosy potrzebne do zdobycia mandatu a nawet samemu zdobyć mandat, dzięki czemu zachowuje względną niezależność wobec kierownictwa partii, która może obawiać się usunięcia posła cieszącego się poparciem lokalnych wyborców. Sprzyja to buntom przeciwko dyscyplinie partyjnej, gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców. Natomiast partię skłania to do przyjmowania popularnych lokalnie kandydatów w celu zwiększenia szans na zdobycie mandatu W systemie JOW partie nie mogą ignorować poparcia lokalnych wyborców dla kandydata, gdyż on startując jako niezależny, może odebrać partii głosy i pozbawić ją mandatu nawet gdy sam przegra
  • 23. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE tylu posłów wystarczy PRZEKUPIĆ aby przepchnąć ustawę w Sejmie WIDZISZ RÓŻNICĘ? W SYSTEMIE PROPORCJONALNYM TRZEBA PRZEKUPIĆ 100 RAZY (!) MNIEJ POSŁÓW ABY PRZEPCHNĄĆ USTAWĘ W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. W systemie JOW do Sejmu poseł może zdobyć mandat jako kandydat niezależny, dzięki czemu zachowuje względną niezależność wobec kierownictwa partii, co sprzyja buntom przeciwko dyscyplinie partyjnej, gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców. Natomiast system proporcjonalny blokuje start kandydatów niezależnych i umożliwia przejęcie całkowitej władzy przez 2-3 wodzów partyjnych, którzy samodzielnie decydują o składzie reprezentacji poselskiej ich partii, o zawarciu koalicji rządowej i o uchwalaniu ustaw 2 231 tylu posłów trzeba PRZEKUPIĆ aby przepchnąć ustawę w Sejmie
  • 24. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE tylu spośród 235 posłów koalicji rządowej w Polsce ZBUNTOWAŁO się przeciwko zwiększeniu progu zadłużenia państwa WIDZISZ RÓŻNICĘ? W systemie JOW jest 10 do 20 razy (!) większa skala buntów przeciwko dyscyplinie partyjnej gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. W systemie JOW do Sejmu poseł może zdobyć mandat jako kandydat niezależny, dzięki czemu zachowuje względną niezależność wobec kierownictwa partii, co sprzyja buntom przeciwko dyscyplinie partyjnej, gdy jest ona sprzeczna z wolą wyborców. Więcej P. Kawarski w: „Wiadomości Westminsterskie nr 1 z 06.09.2013 r.” http://jow.pl/wiadomosci-westminsterskie-nr-1-06-09-2013-r/ 3 39 tylu spośród 359 posłów koalicji rządowej w Anglii ZBUNTOWAŁO się przeciwko wojnie z Syrią - dalszych 45 nie wzięło udziału w głosowaniu, czyli łącznie zbuntowało się nawet 84 (!) posłów
  • 25. „stanowiska wybieralne w państwie powinni zajmować najlepsi, a w warunkach demokracji decydują o tym wyborcy, a nie partyjni notable. Zasada proporcjonalności jest równie nonsensowna, jak przy obsadzie narodowej orkiestry symfonicznej lub reprezentacji kraju w piłce nożnej: nikt nie oczekuje by ich skład odwzorowywał strukturę społeczną.” Prof. Antonii Kamiński ”Ordynacja a przyszłość kraju” Celem ordynacji proporcjonalnej jest odzwierciedlanie poglądów i struktury społecznej, natomiast celem systemu JOW jest wybranie najlepszego z najlepszych kandydatów na stanowisko posła. W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia np. debaty w TVN, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Taki sposób prowadzenia kampanii faworyzuje duże bogate partie i jest niedostępny dla większości kandydatów niezależnych - nawet merytorycznie najlepsi nie mają szans z „klikami partyjnymi”! W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i pozwala na wyłonienie faktycznych przedstawicieli wyborców a nie protegowanych wodzów partii! Dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni Jaki jest CELJOW-ów?
  • 26. SYSTEM PROPORCJONALNY LOTERIA JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE Selekcja NEGATYWNA Selekcja NEUTRALNA Selekcja POZYTYWNA wybrani kandydaci są Bierni Mierni i Wierni - są poniżej poziomu społeczeństwa wybrani kandydaci odzwierciedlają poziom społeczeństwa wybrani kandydaci są Najlepsi z Najlepszych - są powyżej poziomu społeczeństwa stosowano w Niemieckiej Republice Weimarskiej doprowadzając do rządów Hitlera* stosowano w II Rzeczpospolitej doprowadzając do Zamachu Majowego* stosowany w wyborach do ławy przysięgłych w krajach anglosaskich stosowany w Anglii, USA, Kanadzie, Francji, Australii doprowadzając do pomyślnego rozwoju tych państw W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia np. debaty w TVN, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Taki sposób prowadzenia kampanii faworyzuje duże bogate partie i ich kandydatów typu BMW i jest niedostępny dla wybitnych kandydatów niezależnych. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i dlatego na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. *O Hitlerze i Zamachu Majowym: B. Owen „Część pierwsza: jak proporcjonalny system wyborczy wyniósł do władzy Adolfa Hitlera” http://www.skubi.net/owen.html M. Skubiszewski „Dlaczego potrzebujemy jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW)” http://www.skubi.net/jow- argumenty.html
  • 27. JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE SYSTEM PROPORCJONALNY tyle głosów NIEWAŻNYCH oddano w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w 2014 r. WIDZISZ RÓŹNICĘ? System proporcjonalny powoduje masową dezorientację wyborców, którzy masowo oddają nieważne głosy, gdyż mylą się przy głosowaniu lub nie mając na kogo zagłosować wrzucają puste karty W systemie proporcjonalnym do sejmiku kampania wyborcza toczy się w całym województwie, jest droga, co faworyzuje duże bogate partie i ich kandydatów typu BMW a tym samym eliminuje wybitnych kandydatów niezależnych. Ponadto system jest skomplikowany co powoduje liczne pomyłki w głosowaniu. W systemie JOW na prezydenta miasta, kampania wyborcza toczy się w 1 małym okręgu gdzie kandydat niezależny może się sam zaprezentować wszystkim chętnym wyborcom, a zatem bogate partie tracą swą mass-medialną przewagę. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i pozwala na wyłonienie faktycznych przedstawicieli wyborców, którzy mają na kogo głosować. Ponadto system jest prosty i przejrzysty, dzięki czemu wyborcy nie tylko mają na kogo głosować, ale wiedzą jak zagłosować, dzięki czemu na 1 tys. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni 2 % 18 % tyle głosów NIEWAŻNYCH oddano w wyborach do sejmików wojewódzkich w 2014 r. gdy wprowadzono tzw. książeczki
  • 28. JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE SYSTEM PROPORCJONALNY tyle głosów NIEWAŻNYCH (głównie puste kartki) oddano w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w 2010 r. WIDZISZ RÓŻNICĘ? System proporcjonalny BLOKUJE START WYBITNYCH KANDYDATÓW przez co 6 razy (!) więcej wyborców nie ma na kogo głosować i wrzuca puste kartki W systemie proporcjonalnym do sejmiku kampania wyborcza toczy się w całym województwie, jest droga, co faworyzuje duże bogate partie i ich kandydatów typu BMW a tym samym eliminuje wybitnych kandydatów niezależnych. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW na prezydenta miasta, kampania wyborcza toczy się w 1 małym okręgu gdzie kandydat niezależny może się sam zaprezentować wszystkim chętnym potencjalnym wyborcom, a zatem bogate partie tracą swą mass-medialną przewagę. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję i pozwala na wyłonienie faktycznych przedstawicieli wyborców a nie protegowanych wodzów partii! Dlatego wyborcy mają na kogo głosować i na 1 tyś. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni 2 % 12 % tyle głosów NIEWAŻNYCH (głównie puste kartki) oddano w wyborach do sejmików wojewódzkich w 2010 r.
  • 29. 76% badanych, po uprzedniej sugestii wskazało, iż odcinek B jest równy odcinkowi po lewej stronie (Exhibit 1) WIDZISZ ICH BŁĄD? LUDZIE DOKONUJĄCY WYBORÓW ŁATWO PODDAJĄ SIĘ ZEWNĘTRZNEJ SUGESTII NP. SUGESTII MEDIÓW. JEŚLI MEDIA WSKAŻĄ OCZYWIŚCIE BŁĘDNĄ ODPOWIEDŹ, WÓWCZAS NAWET 76% LUDZI MOŻE UZNAĆ JĄ ZA PRAWDĘ „(…) Polacy głosują na medialne wizerunki partii politycznych i ich liderów. Nie wybierają bowiem w małych jednomandatowych okręgach wyborczych, tak jak choćby w Wielkiej Brytanii, jednego spośród kilku kandydatów, o których dużo wiedzą. Wybierają w kilkusettysięcznych wielkich okręgach wyborczych jedną z kilku partii, oddając głos na jednego spośród co najmniej stu kilkudziesięciu kandydatów umieszczonych na partyjnych listach. Bez pośrednictwa mediów masowych (…) taki wybór jest niemożliwy. (…) Medialność tych wizerunków umożliwia stałą i niebywałą manipulację polskim społeczeństwem. (…) A wszystko dzięki proporcjonalnej ordynacji wyborczej, która tworzy (…) podstawy sytuacji, którą nazywam PRZESŁANKĄ ASCHA. W 1951 roku (…) Salomon Asch, przeprowadził głośny eksperyment (…). Polegał on na porównywaniu przez jego uczestników planszy z narysowanym odcinkiem o określonej długości, z planszą z trzema odcinkami o różnych długościach. Badani mieli stwierdzić, który z trzech odcinków odpowiada długości odcinka na pierwszej planszy, przy czym długości tak były dobrane, że trudno się było pomylić. Każdy zaś z badanych wypowiadał się w podstawionej mu celowo i umówionej grupie osób, które wskazywały wcześniej na błędną odpowiedź. I mimo oczywistości prawidłowej odpowiedzi, okazało się, że aż 76% badanych podawało nieprawidłową odpowiedź, sugerując się konformistycznie błędnymi sugestiami grupy. Gdy badani wypowiadali się bez sugestii grupy, praktycznie nigdy się nie mylili. (…)” dr W. Błasiak „Przesłanka Ascha” w „Uważam Rze” http://zmieleni.pl/przeslanka-ascha/
  • 30. Po co 460 posłów a nie 100? 5 razy (!) łatwiejsza kampania wyborcza dla kandydata niezależnego 5 razy (!) lepsze rozeznanie wyborców co do osobowości kandydatów W przypadku wprowadzenia JOW, zmieleni chcą pozostawienia 460 posłów i sprzeciwiają się ograniczeniu liczby posłów np. do 100. W Sejmie liczącym 100 posłów, kampania wyborcza jest bardzo droga i mają na nią duży wpływa massmedia, gdyż pojedynczy okręg wyborczy jest bardzo duży tj. 308 tys wyborców. Praktyka wyborów do Senatu pokazuje, że praktycznie uniemożliwia to zdobycie mandatu przez pojedynczego kandydata niezależnego. Faworyzuje to bogate partie i marginalizuje znaczenie osobowości kandydata, który nie może osobiście zaprezentować się wyborcom. W Sejmie liczącym 460 posłów, okręg wyborczy jest mały tj. 67 tys wyborców, a zatem grono wyborców jest 5 razy (!) mniejsze, co kandydatowi ułatwia kampanię, zaś wyborcom ułatwia zweryfikowanie kandydata przy pomocy osobistych spotkań, lokalnej prasy i poczty pantoflowej. Praktyka wyborów do parlamentu Wielkiej Brytanii pokazuje, że system małych okręgów tj. max 70 tys wyborców, umożliwia kandydatowi realną i zdrową konkurencję oraz osobiste zaprezentowanie się wszystkim chętnym wyborcom. Maksymalizuje to znaczenie osobowości kandydata i zmusza partie do poszukiwania wybitnych osób, zdolnych do rywalizacji z dobrymi kandydatami opozycyjnymi i niezależnymi. 5 razy (!) mniejsza korupcja W Sejmie liczącym 100 posłów do uchwalenia ustawy wystarczy przekupić 51 posłów. W Sejmie liczącym 460 posłów potrzeba przekonać 231 posłów, czyli około 5 razy więcej. Oznacza to, iż w Sejmie liczącym 460 posłów korupcja jest 5 razy trudniejsza, a zatem 5 razy mniejsza.
  • 31. System proporcjonalny oddaję władzę wodzowskim „partiom kanapowym”, które są „klikami” w porównaniu z partiami masowymi kształtowanymi przez system JOW W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Faworyzuje to bogate scentralizowane partie wodzowskie, pozbawione autentycznego udziału i oddolnego poparcia społecznego, a jednocześnie eliminuje wybitnych kandydatów niezależnych o szerokim obywatelskim poparciu lokalnym. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję między kandydatami, dzięki czemu liczy się szerokie poparcie społeczne dla danego kandydata, co zmusza kandydatów i partie do oddolnego budowania struktur lokalnych o szerokim udziale i silnym poparciu obywatelskim, co może zmienić wynik wyborów względem generalnych preferencji partyjnych lokalnych wyborców. *Członkostwo zbiorowe obejmuje członków indywidulanych partii oraz członków stowarzyszonych w ramach partii organizacji m.in. związków zawodowych **Wikipedia: Partia Pracy SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE tylu członków ma Platforma Obywatelska 40 tys.5,3 miliona !!! tylu członków ma brytyjska Partia Pracy na zasadzie tzw. członkostwa zbiorowego*, zaś liczba członków indywidulanych wynosi ok 200 – 300 tys.** WIDZISZ RÓŻNICĘ?
  • 32. SYSTEM PROPORCJONALNY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE WIDZISZ RÓŹNICĘ? System JOW sprawia, że posłowie 2 razy (!) bardziej starają się o kontakt z wyborcami i w tym celu są gotowi pokonać deszcz, śnieg, upały i arktyczne mrozy oraz bezkres kanadyjskiej tajgi, australijskich pustyń i amerykańskiej prerii W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Faworyzuje to duże bogate partie i ich kandydatów typu BMW a jednocześnie eliminuje wybitnych kandydatów niezależnych. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Umożliwia to realną, zdrową konkurencję, dzięki czemu liczą się indywidualne cechy kandydata, co wymusza pracowitość oraz utrzymywanie stałych i osobistych kontaktów z wyborcami, gdyż może to zmienić wynik wyborów względem lokalnych preferencji partyjnych wyborców. Dlatego na 1 tys. bezpośrednio wybieranych prezydentów miast i burmistrzów w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. *P. Norris „Electoral Engineering: Voting Rules and Political Behavior” 2004 New York s. 238, W. Sokół „Geneza i Ewolucja Systemów Wyborczych w Państwach Europy Środkowej i Wschodniej” Lublin 2007, s.100-102: w okresie 1 roku jakikolwiek kontakt z posłem miało: 22% wyborców w Kanadzie, 16% w Australii, 13% w Anglii, 12% w USA a w Polsce tylko 6% przeciętnie tylu wyborców miało KONTAKT z POSŁEM w okresie 1 roku w krajach stosujących system JOW* przeciętnie tylu wyborców miało KONTAKT z POSŁEM w okresie 1 roku w krajach stosujących system proporcjonalny (z możliwością wskazania kandydata na liście)* 16% 9%
  • 33. JOW to bardzo prosty system wyborczy co pozwala na ręczne, szybkie i publiczne przeliczenie głosów. Tymczasem ordynacja proporcjonalna jest bardzo skomplikowana (np. karty z listą 200 kandydatów), przez co ręczne liczenie głosów jest czasochłonne i umożliwia obliczenie jedynie wstępnych wyników na poziomie obwodu wyborczego. Natomiast obliczenie którzy kandydaci wygrali mandaty wymaga komputera.
  • 34. Czy do systemu można dodać PRAWO OBYWATELI DO ODWOŁANIA POSŁA w drodze referendum? NIE TAK SYSTEM PROPORCJONALY JEDNOMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE System proporcjonalny zbyt bardzo rozmywa odpowiedzialność, aby było możliwe dodanie możliwości odwołania posła w drodze referendum, a potem wybrania nowego w jego zastępstwie
  • 35.
  • 36. SEJM KONTRAKTOWY SYSTEM MIESZANY podział manatów w Sejmie WIDZISZ PODOBIEŃSTWO? System Mieszany jest jak SEJM KONTRAKTOWY – gwarantuje zachowanie władzy i przywilejów przez partie i partyjnych wodzów W systemie proporcjonalnym kampania wyborcza do Sejmu toczy się w całym kraju, jest droga, mają na nią duży wpływ massmedia, zaś 1 niezależny kandydat musi uzyskać 5% głosów w całej Polsce. Dlatego tzw. segment proporcjonalny gwarantuje zachowanie władzy i przywilejów partiom i partyjnym wodzom, którzy w ordynacji mieszanej zachowują całkowity monopol na 50% miejsc w Sejmie. W systemie JOW odbywają się wybory na przewodniczącego klasy szkolnej i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia. W systemie JOW do Sejmu, kandydatowi wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu tj. 0,1% głosów w skali kraju, a zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu jest 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Dlatego na 1 tyś bezpośrednio wybieranych burmistrzów i prezydentów miast w 80% (!) wygrywają kandydaci bezpartyjni. Posłowie z JOW 50% PO 23% PiS 17% RP 4% PSL 3% SLD 3% podział manatów w Sejmie w 1989 r Bezpartyjni 35.0% PZPR 65.0%
  • 37. Najważniejszym celem ordynacji wyborczej jest: 1. aby była STABILNA WIĘKSZOŚĆ (a nie burd … ser… jak mówił Piłsudski), 2. aby KANDYDACI BYLI NA TYLE NA ILE MOŻLIWE ZNANI WYBORCOM, najlepiej osobiście znani, 3. aby POSŁOWIE BYLI ODPOWIEDZIALNI PRZED WYBORCAMI tzn. jeśli poseł zostanie wyrzucony z partii za sprzeciw przeciwko dyscyplinie partyjnej, gdy ta dyscyplina jest sprzeczna z wolą wyborców, to wówczas wyborcy muszą mieć możliwość zagłosowania na niego jako niezależnego, aby miał szansę wygrać lub przynajmniej odebrać rodowitej partii głosy potrzebne do zdobycia mandatu, aby dwa razy kierownictwo pomyślało przed jego wyrzucaniem, 4. aby KAŻDY OBYWATEL MIAŁ ZAPEWNIONE BIERNE PRAWO WYBORCZE i mógł startować jako kandydat niezależny, 5. aby wyborca był w pełni świadom konsekwencji oddania głosu tzn. GŁOS WYBORCY NIE POWINIEN BYĆ PRZELICZANY POPRZEZ SKOMPLIKOWANE FORMUŁY, które utrudniają świadome skorzystanie z czynnego prawa wyborczego, 6. aby zapewnić REPREZENTACJĘ DLA KAŻDEJ LOKALNEJ WSPÓLNOTY wielkości średniego powiatu, w tym dla powiatów peryferyjnych Spełnienie tych warunków ułatwia wyborcom na tyle na ile jest to możliwe, wybranie na posłów „najlepszych z najlepszych” „stanowiska wybieralne w państwie powinni zajmować najlepsi, a w warunkach demokracji decydują o tym wyborcy, a nie partyjni notable. Zasada proporcjonalności jest równie nonsensowna, jak przy obsadzie narodowej orkiestry symfonicznej lub reprezentacji kraju w piłce nożnej: nikt nie oczekuje by ich skład odwzorowywał strukturę społeczną.” Prof. Antonii Kamiński ”Ordynacja a przyszłość kraju
  • 38. Praktyka wyborów JOW pokazuje, iż system ten autentycznie działa. Bardzo duże znaczenie ma wielkość okręgu wyborczego. Można sprawę analizować zaczynając od najprostszych przykładów. Jeśli mamy wybory parlamentarne w systemie proporcjonalnym to kampania wyborcza toczy się w całym kraju, jest bardzo droga i mają na nie duży wpływ massmedia np. debaty w TVN. Jednocześnie w przypadku wyborów samorządu szkolnego na przewodniczącego 30-osobowej klasy, wybory odbywają się tak jak w JOW i nie mają na nie żadnego wpływu massmedia, debaty w TVN itd. W przypadku wyborów do sejmu w systemie proporcjonalnym 1 niezależny kandydat potrzebuje zdobyć poparcie 5% wyborców w całym kraju. Jednocześnie w przypadku systemu JOW kandydatowi niezależnemu wystarcza poparcie większości wyborców w 1 małym okręgu, tj. ok 0,1% w skali kraju. Zatem wysiłek potrzebny do zdobycia mandatu w systemie JOW jest około 50 (!) razy mniejszy niż w systemie proporcjonalnym. Okręg w systemie JOW jest mały – liczy około 67 tyś wyborców i odpowiada wielkości mniej więcej jednego powiatu lub dzielnicy dużego miasta, gdzie ludzie się mniej więcej kojarzą – wiadomo, kto jest dobrym dentystą, dobrym okulistą, malarzem itd. Jeśli się nawet kogoś osobiście nie zna to zna się kogoś kto zna tę osobą, więc można uzyskać informację pocztą pantoflową. Ponadto okręg liczący 67 tys. wyborców, to jest maksymalny obszar który może potencjalny poseł obejść oraz osobiście odwiedzić i spotkać się z wszystkimi chętnymi wyborcami. Praktyczne skutki zastosowania małych okręgów wyborczych widać na przykładzie wyborów samorządowych. W przypadku wyborów bezpośrednich na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (w tym w okręgach które mają po 67 tyś wyborców) w 80% przypadków wygrywają kandydaci niezależni od partii politycznych (na 2,5 tyś bezpośrednio wybranych wójtów, burmistrzów i prezydentów). Pokazuje to, że wyborcy w małych okręgach mogą zagłosować inaczej niż po linii partyjnej – więcej: Cz. Oleksy i J. Przystawa, „Znaczenie ordynacji wyborczej dla funkcjonowania państwa i budowy społeczeństwa obywatelskiego”, Ius et Lex, nr 3 (2005) http://pldocs.docdat.com/docs/index-63484.html oraz J. Przystawa „Znaczenie ordynacji wyborczej dla aktywnej partycypacji obywatelskiej” http://jow.pl/znaczenie-ordynacji-wyborczej-dla- aktywnej-partycypacji-obywatelskiej/ Podobnie w przypadku wyborów do rad gmin (poza miastami na prawach powiatu) wybory odbywają się w JOW-ach i również w nich w 71% wygrywają kandydaci niezależni od sejmowych partii wodzowskich – więcej: A. Gendżwiłł „Zmiany niezauważone? O tym, jak zadziałały jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach do rad gmin w 2014 roku” W obecnej ordynacji proporcjonalnej obywatele, którzy chcą zagłosować na kandydata bezpartyjnego nie mogą tego zrobić. W ten sposób są pozbawieni reprezentacji politycznej Wybory samorządowe pokazały, że duża część wyborców chce i głosuje na konkretną osobę niezależnie od jej przynależności partyjnej. W sytuacji gdy w 80 procentach wygrywają kandydaci bezpartyjni w wyborach na burmistrzów i prezydentów miast, można bardzo pobieżnie oszacować, że być może w wyborach do sejmu nawet kilkadziesiąt procent ludzi chciałoby zagłosować na kandydatów niezależnych od obecnie istniejących sejmowych partii wodzowskich. Jednakże ordynacja proporcjonalna uniemożliwia to i sprawia, że wola tych wyborców jest ignorowana. W tej sytuacji obecny sejm składający się wyłącznie z miernych partii wodzowskich wyłonionych w systemie proporcjonalnym nie jest reprezentatywny. Po wprowadzeniu systemu JOW obecne partie polityczne będę musiały poprawić jakość uprawianej polityki i przedstawianych kandydatów, gdyż w przeciwnym razie przegrają z kandydatami niezależnymi. Ponadto zgodnie z tzw. prawem Duvergera JOW zmusi polityków do uformowania systemu dwubiegunowego – tj. systemu z dwiema głównymi, ale wewnętrznie pluralistycznymi partami obywatelskimi o wysokim poziomie uprawianej polityki i wysokim poziomie przedstawianych kandydatów.
  • 39. A co by powiedział słynny starożytny generał chiński Sun Tzu o woJOWnikach gdyby został ich dowódcą?